Howard Phillips Lovecraft to postać prawie kultowa dla każdego entuzjasty dobrego horroru i aż dziw bierze, że jego proza, pełna pradawnych, zagadkowych i krwiożerczych Bóstw, jest do dziś traktowana po macoszemu, przez producentów gierek komputerowych. Pomijając nieliczne przypadki luźnych nawiązań do mitologii Cthuihu, której amerykański pisarz był tatą, jedynie jedna korporacja spróbowała systematycznie zainteresować graczy chorymi wytworami jego fantazji. Francuski Infogrames, ponieważ o nim właśnie mowa, już w 1992 roku wydał grę opartą na podstawie opisujeń Lovecrafta, a był to znany Alone in the Dark. Zaledwie w rok następnie, na rynku ukazała się ich następna produkcja, tym razem przygotowana w kooperacji z Chaosium Inc. (firmą mającą pełne prawa do korzystania z nazwy Call of Cthulhu), a była to pełnokrwista gierka przygodowa, zatytułowana Shadow of the Comet. Mimo dość topornego interfejsu i ciut archaicznej grafiki, jest to po dziś dzień pozycja obowiązkowa dla wszystkich entuzjastów gatunku, głównie ze względu na solidny scenariusz, lecz biorąc pod uwagę źródła, z których czerpali garściami autorzy gierki, nie powinno to nikogo szokujeć. W 1995 roku Chaosium i Infogrames postanowili jeszcze raz połączyć siły i tak powstała Prisoner of Ice, druga przygodówka oparta w całości o mitologię Cthulhu i to właśnie ten produkt mam przyjemność przedstawić... Akcja gierki zaczyna się w 1937 roku, lecz teatrem funkcjonujeń nie jest, jak mogłoby się wydawać, przygotowująca się do II Wojny Światowej Europa, a południowe rejony naszego globu: Antarktyda, Falklandy i Argentyna. Głównym bohaterem Prisoner of Ice jest porucznik Ryan, amerykański agent, dokoptowany na pokład brytyjskiej łodzi podwodnej H.M.S. Victoria. Okręt, który podczas misji ratunkowej u wybrzeży najzimniejszego z kontynentów, zabiera na pokład dwie zagadkowe skrzynie, zostaje niespodziewanie zaatakowany przez niemiecki niszczyciel i z poważnymi uszkodzeniami usiłuje dostać się do brytyjskiej bazy zlokalizowanej na Wyspach Falklandzkich. Na skutek wewnętrznych uszkodzeń i pożaru, z ładowni wydostaje się bliżej niezidentyfikowany stwór, który na dzień niezły pożera kapitana. Jako kolejny stopniem oficer, Ryan musi uratować łódź, przeprowadzić śledztwo, mające na celu objaśnienie, z czym tak naprawdę ma do czynienia i jak to zwyczajnie w tego typu historiach bywa, przy okazji uratować cały świat od zagłady. Choć może wydawać się ciut naiwny, to właśnie scenariusz jest najpotężniejszym punktem gierki - bez dwóch zdań wciąga jak jasna cholera. Od czasów Shadow of the Comet, panowie z Infogrames zmodyfikowali w znaczący sposób interfejs użytkownika i chwała im za to, kiedyż co jak co, lecz toporne sterowanie, może skutecznie obrzydzić każdą, nawet najlepiej przygotowaną pod innymi względami przygodówkę. W przypadku Prisoner of Ice, obsługa sprowadza się do użycia dwóch przycisków myszy, z których lewy odpowiada za podnoszenie i używanie przedmiotów, zaś prawy zezwala na ich obserwowanie, co może niekiedy zaowocować, udzieleniem przez Ryana konkretnych porad. A te ostateczne mogą okazać się po prostu konieczne, jako że gierka do najłatwiejszych nie trzeba. Zagadki są skomplikowane i wymagające, lecz co kluczowe - logiczne - dzięki dlaczego, nie spotkamy absurdalnych rzeczywistości, w których o powodzeniu w dalszej gierce, decydować będzie użycie idiotycznych i nie mających ze sobą nic wspólnego przedmiotów. Dodatkowym i spędzającym czasami sen z powiek utrudnieniem są momenty, w których musimy natychmiastowo podejmować następne decyzje, inaczej gierka zakończy się naszą śmiercią. Dzieje się tak np. za każdym razem kiedy stajemy oko w oko z Więźniami Lodu, albo kiedy usiłujemy uniknąć egzekucji, uciekając z hitlerowskiej celi. Owszem, tego typu rozwiązania podnoszą poziom adrenaliny, lecz z drugiej strony, następna bezskuteczna próba wyjścia z patowej rzeczywistości może okazać się traumatycznym przetrwaniem. Żeby mieć pełen obraz atrakcji, jakie przygotowali dla nas autorzy Prisoner of Ice, trzeba jeszcze wspomnieć o mikroskopijnych przedmiotach, których odnalezienie graniczy z cudem. Jeżeli fantazjuje Ci się samodzielne ukończenie tej gierki, przygotuj się na cierpliwą eksplorację każdego z pomieszczeń, piksel po pikselu. Na koniec jeszcze kilka słów na temat walorów estetycznych. Program pracuje zarówno w trybie VGA, jak i SVGA, lecz ten pierwszy przeznaczony jest prawdopodobnie jedynie dla masochistów. W porównaniu z innymi przygodówkami z tego okresu, Prisoner of Ice pokazuje się w niskiej rodzielczości niezwykle brzydko. Na radość zostaje druga opcja i tutaj jest już całkiem przyzwoicie. Grafika, zgodnie z duchem czasów jest dwuwymiarowa, lecz autorzy pokusili się o lekką awangardę: statyczne, malowane tła złączono z renderowanymi postaciami bohaterów - wynik końcowy jest ciekawy, lecz nie każdemu musi specjalnie przypaść do gustu. Niewątpliwym smaczkiem wszystkich przygodówek są przerywniki filmowe i dodatkowe animacje - tych w Prisoner of Ice jest całkiem dużo, chociaż poza renderowanym intro nie powalają one na kolana. Zupełnie inaczej jest z muzyką, o której można powiedzieć jedynie jedno: jest idealna. Kiedy należy cicha, innym razem niepokojąca, umie też groźnie przyspieszyć w najważniejszych momentach gierki, potęgując ogólne doznania. Ocena końcowa Prisoner of Ice jest wysoka, ponieważ i na wysokim poziomie to produkt. Miły zarówno dla oka, jak i ucha, zaskakuje rozwiązaniami w warstwie fabularnej, a przecież to właśnie te czynniki decydują o sile przygodówek. Ma jeszcze jedną ważną plusówę: jest wymagający, lecz nie do tego stopnia, żeby po następnej porażce rzucić nim w kąt. Wręcz przeciwnie, zmusza do jeszcze większego wysiłku i nie daje oderwać się od komputera. Ma jedynie jedną małą wadę: jest zbyt niedługi, lecz z drugiej strony może to i lepiej, wszak, co za wiele, to niezdrowo...

Call of Cthulhu: Prisoner of Ice download – pełna wersja gry na PC

Gra Call of Cthulhu: Prisoner of Ice w pełnej wersji do pobrania to produkcja naprawdę godna i bez znaczenia jest to, czy należysz do miłośników tego gatunku. Wciągający gameplay, ciekawa grafika i imponujące efekty dźwiękowe sprawią, że cała gra Call of Cthulhu: Prisoner of Ice do pobrania po polsku powinna przypaść do gustu wszystkim fanom tego typu produkcji. Zobacz więcej informacji o tym hicie, który został u nas pobrany aż 4560 razy!

Pobierz grę Call of Cthulhu: Prisoner of Ice w polskiej wersji językowej

Call of Cthulhu: Prisoner of Ice za darmo na PC to godny przedstawiciel swojego gatunku – i nie jest to żadna przesada. Swój sukces gra zawdzięcza wysokiej jakości i dopracowaniu na dosłownie każdej płaszczyźnie. Gracze, testerzy i recenzenci zachwycają się głównie grywalnością, która w całej grze producenta Chaosium Inc. wypadła naprawdę świetnie. Zarówno początek, jak i rozwinięcie fabuły i zakończenie hitu z 1995 roku prezentują się doskonale. Czy na tej podstawie można rzec, że pełna wersja gry Call of Cthulhu: Prisoner of Ice pobierz na komputer jest tak unikalna dzięki opowiedzianej historii? W jakimś stopniu tak, ale to nie koniec zalet gry. Jej wydaniem zajęła się doświadczona firma taka jak Atari / Infogrames i jest to widoczne zarówno w fabule, jak i w warstwie graficznej. Sami bohaterowie produkcji z 1995 roku również wyróżniają się na tle innych gier tego gatunku. W całej historii gry mającej 724 seedów nie brak wątków zabawnych, ale wszystko prezentuje się wybornie. Mocną stroną gry Call of Cthulhu: Prisoner of Ice z dubbingiem PL są oprawa audiowizualna i efekty specjalne. Widać gołym okiem, że tytuł ten polubiony u nas aż 797 razy naprawdę robi wrażenie – zwłaszcza gdyby porównać go do innych produkcji. Tak czy inaczej, to co w całej grze Call of Cthulhu: Prisoner of Ice download z lektorem PL wypadło ekstra, to najpewniej ścieżka dźwiękowa. Muzyka w gameplayu dobitnie oddaje klimat tego, co widzimy na ekranie, a jej realizacją zajęli się poważni ludzie ze świata muzyki. Jeżeli cenisz sobie soundtracki, to produkcja Chaosium Inc. zapewne cię nie zawiedzie! Imponująco rozpisane postacie, dobrze dobrana muzyka, ciekawa grafika – no czego można chcieć więcej? Download Call of Cthulhu: Prisoner of Ice napisy PL w całości to niemalże arcydzieło, z którym w 1995 roku muszą zapoznać się wszyscy miłośnicy gier komputerowych. Wystarczy zagrać raz, a tytuł ujrzany przez 57205 zainteresowanych na pewno stanie się jedną z ważnych pozycji, do której co kilka lat będziesz wracać!

Skąd pobrać Call of Cthulhu: Prisoner of Ice bez limitów i bez reklam?

A więc gdzie pobrać Call of Cthulhu: Prisoner of Ice bez rejestracji i bez logowania? Oto jest pytanie za sto punktów. W naszej bazie wyszukasz tę, jak i wiele innych gier ze spolszczeniem. Możesz wyszukać Call of Cthulhu: Prisoner of Ice z napisami PL i inne super produkcje z tego gatunku. Wystarczy mieć stabilne połączenie z internetem, aby móc pobierać wszystko bez limitu! Cała gra Call of Cthulhu: Prisoner of Ice download w języku polskim do pobrania wyróżnia się doskonałą fabułą oraz ścieżką dźwiękową i ma obecnie 46 peerów. Tę stronę wyświetlono aż 57205 razy, tak więc na próżno szukać czegoś lepszego wśród produkcji Chaosium Inc. z ostatnich lat. Prawdą jest, że wydawnictwo Atari / Infogrames oraz cała reszta ekipy wykonała ciężką pracę, której efektem jest ogromne zainteresowanie i aż 797 lajków. Pobierz Call of Cthulhu: Prisoner of Ice pełna wersja PL, bo przyciągnęła ona graczy przede wszystkim interesującą historią i mega oprawą audiowizualną. Chcesz przekonać się o tym na własnej skórze tak jak 4560 użytkowników, którzy pobrali od nas grę? Utwórz konto na naszej stronie i Call of Cthulhu: Prisoner of Ice pobierz na PC dubbing PL już dziś! Nadal wahasz się, czy jest sens pobrać Call of Cthulhu: Prisoner of Ice po polsku na PC i to w pełnej wersji? Wyszukaj ten tytuł i przekonaj się sam. Gwarantujemy, że skoro ten hit ma aż 724 seedów i 46 peerów to będziesz żałował czasu poświęconego na pobieranie!